W Nigrze nadal wrze. Jak na uranowe zamieszanie zareagowały rynki i jakie wnioski warto wyciągnąć – analiza eksperta
Wojskowy przewrót w Nigrze wzbudził niepokój w Unii Europejskiej. Kraj ten w dużej skali zaopatruje europejskie elektrownie atomowe w uran. Przed obliczem kolejnych kłopotów stanęła więc m.in. energetyka jądrowa we Francji, która stanowi ponad 62% całkowitej produkcji energii elektrycznej w tym kraju. Nie są to jednak pierwsze problemy francuskiego atomu. W ub.r. elektrownie jądrowe musiały mierzyć się z licznymi przestojami związanymi z nieplanowanymi naprawami oraz z gorącym i suchym latem, które wpłynęło na wydajność niektórych instalacji (pod koniec roku przerwę miało ponad 46% elektrowni). W świetle takich sytuacji tym bardziej nurtującym staje się pytanie, jak zareagują rynki na potencjalne dalsze utrudnienia i jakie wyzwania stoją przed naszym krajem w kontekście przyszłych inwestycji w atom i niezależności energetycznej Polski.